Afera z mięsem pozyskiwanym z chorych krów odbiła się szerokim echem również za granicą. KE skontroluje polskie ubojnie. - Kontrola będzie obejmowała cały nadzór weterynaryjny, czyli system bezpieczeństwa żywności, być może Komisja skontroluje dwie, trzy ubojnie i pokaże, czy zawinili ludzie czy system - tak Witold Choiński ze Związku Polskie Mięso tłumaczył, na czym może polegać taka kontrola. - Ja się nie boję wyników tej kontroli, mam sygnały od naszych firm, że jeśli inspektorzy Unii Europejskiej chcą zobaczyć, jak działa porządna ubojnia - zapraszamy - dodał. Jeśli wyniki jednak wypadną negatywnie, konsekwencje mogą być duże, w ostateczności nawet czasowe wstrzymanie eksportu.