Weszliśmy w kryzys z bardzo dobrą sytuacją fiskalną, przypomina Łukasz Czernicki, główny ekonomista Ministerstwa Finansów. - Ostatnie lata to było sukcesywne obniżanie długu w relacji do PKB, mieliśmy niski deficyt, udało nam się znacząco zredukować naszą zależność od inwestorów zagranicznych, więc jesteśmy w komfortowej sytuacji. Uważam, że działania antykryzysowe, jakie planujemy, w żaden sposób nie naruszą stabilności finansów publicznych - podkreślił. - Nasza recesja będzie relatywnie płytka w porównaniu do tego, co się prognozuje dla innych krajów - uważa. - W momencie, gdyby zrealizował się najczarniejszy scenariusz makroekonomiczny, który na ten moment nie jest scenariuszem bazowym, istniałoby ryzyko, że oparlibyśmy się o próg 55 proc. w 2022 r. według metodologii krajowej - powiedział też Czernicki.