- Wszyscy ekonomiści wiedzą, że budżet państwa i mierniki z nim związane nie mają żadnego znaczenia dla oceny finansów państwa jako całości - mówił w rozmowie z money.pl dr Sławomir Dudek. Do budżetu państwa nie wlicza się bowiem wydatków z funduszy centralnych, jak np. państwowych funduszy celowych, agencji, fundacji czy instytutów. Co na to Łukasz Czernicki, główny ekonomista Ministerstwa Finansów? - Często podkreśla się, że statystyki zadłużenia według metodyki unijnej i według metodyki krajowej rozeszły się. To wynika przede wszystkim z tego, że większość tych środków, które przekazujemy na ratowanie przedsiębiorstw i miejsc pracy, zostało przekazane przez BGK albo PFR. To środki, które wchodzą w sektor finansów publicznych w rozumieniu unijnym, ale nie według metodyki krajowej - mówił w programie "Money. To się liczy" Czernicki. - Dlatego zarzut, że w ten sposób obchodzimy krajowe reguły fiskalne, nie dostrzega tego, że bez takiego ruchu wsparcie, które płynie do firm, byłoby znacznie skromniejsze. Uważam, że przy takiej sytuacji makroekonomicznej jest to zarzut bezpodstawny - przekonywał.