Ważnym problemem dla kawiarni w czasach koronawirusa są czynsze. Kawiarnie w rozmowach z właścicielami budynków próbują negocjować cenę wynajmu. Dlatego zapytaliśmy Adama Ringera, prezesa sieci Green Cafe Nero, czy jego sieć próbuje o tym rozmawiać z minister rozwoju Jadwigą Emilewicz. - Są naciski z naszej strony, ale pani Emilewicz ma naciski ze wszystkich stron. Jest duża obawa prawników, czy narzucanie układów czynszowych jest legalne międzynarodowo, czy ono jest działaniem nielegalnym - mówi Ringer w programie "Money. To się liczy". Zwraca też uwagę na rozbieżności co do zaleceń dla kawiarni. Jak mówi, w rządowym rozporządzeniu dla gastronomii jest tylko jedno ograniczenie, mianowicie by na 4 metry kwadratowe powierzchni lokalu znajdowała się nie więcej niż jedna osoba, z wyłączeniem obsługi. Natomiast na stronach ministerstwa rozwoju jest szereg wytycznych, m.in. to, że tylko jedna osoba może siedzieć przy stoliku. - Problemem jest, na ile wytyczne są obowiązkowe. My się do tego dostosujemy, nie chcemy mieć wojny z sanepidem - mówi Ringer.