Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Szkoły w strefach czerwonych. Resort zrzuca decyzje na samorządy

- Kształcenie zdalne to była sytuacja wyjątkowa. My chcemy wrócić do normalnej nauki w szkołach - mówi w programie "Money. To się liczy" Dariusz Piontkowski, minister edukacji narodowej. Jego zdaniem, "skoro możemy chodzić do sklepu, pracy czy na plażę, to można też iść do szkoły". Szczególnie że w przytłaczającej większości kraju problemów epidemicznych nie ma. Problem może jednak pojawić się tam, gdzie rozporządzenie ministra zdrowia wprowadziło strefy czerwone lub żółte. - Tam decyzję będzie podejmował powiatowy inspektor sanitarny oraz zespół zarządzania kryzysowego - mówi Piontkowski. Odgórnej decyzji ministerstwa w tej sprawie nie będzie. Zawsze decyzja będzie podejmowana indywidualnie w konkretnym samorządzie. - Zgodnie z opinią inspektora sanitarnego dyrektor będzie mógł wprowadzić dodatkowe obostrzenia - mówi szef resortu edukacji.

177
Podziel się:
KOMENTARZE
(177)
WYRÓŻNIONE
Może
4 lata temu
typ robi zakupy 6 godzin przez pięć dni w tygodniu?
Eeee
4 lata temu
Nie było głupszego człowieka
awa
4 lata temu
do sklepu można,do szkoły można,a kiedy w końcu będzie można do przychodni pójść?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (177)
ANTYCOVID
4 lata temu
Skoro można i do sklepu jak i do szkoły to może państwo PIS odblokuje możliwość korzystania z usług lekarzy. Wszyscy mogą pracować a lekarze się pochowali....Czy oni są ważniejsi od innych??? Ślubowali pomoc więc niech ta pomoc dają a nie chowają się w domach i biorą pieniądze za nic. Lekarze siedzą w domu ponieważ Państwu to nie na rękę gdyż nie będą mieli skąd czerpać statystyk na pseudo - covid. Nie ma żadnej pandemii to zwykła propaganda polityczna na całym świecie. Jawne niszczenie gospodarki. Noszenie maseczek, ahm!!! To dopiero absurd. Noszenie maseczek dopiero zbierze żniwo za jakiś czas. Nakazują noszenie maseczek bez atestu czy to normalne???
Mirka
4 lata temu
W sklepie spędza się kilkanaście minut a w szkole wiele godzin, i na przerwach dzieci też są razem.Czy minister nie widzi różnicy między sklepem a szkołą?Chyba patrzy przez różowe okulary.
vv321
4 lata temu
W sklepach trzeba mieć maski i zachować odstęp - "geniusze" z PIS nie widzą różnicy ? Może jakieś testy na inteligencję dla ministrów ? W TVP to teraz będą wmawiać, że siedzenie kilka godzin w szkole bez masek to to samo, co 15 min. wizyta w sklepie ?
Jan
4 lata temu
Jak otworzą przychodnie POZ, będzie można zaprosić uczniów do szkół!
Rodzic
4 lata temu
Przestancie tu pisza ludzie ktorzy nie doswiadczyli trudnu nauki w domu. Najlepiej przestancie kształcic dzieci zamkijcie w klatkach i czekajcie az wykoncza sie psychicznie przed komputerami przez 7 godz.dziennie
...
Następna strona