- Szybki i ostry lockdown to korzystniejsze rozwiązanie dla gospodarki, ale wszystko zależy od poziomu akceptacji społecznej - mówi w programie "Money. To się liczy" dr Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista Banku Pekao. Ekspert powołuje się tym samym na badania dotyczące nie tylko Polski, ale również gospodarek w krajach zachodnich. - Nikt nie mówi dziś o tym, żeby zamrozić handel międzynarodowy czy zamykać zakłady pracy, co wiosną miało miejsce w krajach Europy zachodniej - podkreśla główny ekonomista banku Pekao S.A. To jego zdaniem spowoduje, że jesienna fala koronawirusa będzie dla polskiej gospodarki mniej dotkliwa niż ta, która pojawiła się wiosną tego roku.