- W tej chwili trudno wskazać branżę, w której firmy nie zmagają się z brakiem pracowników - mówi w programie "Money. To Się Liczy" Katarzyna Lorenc, ekspert Business Centre Club. Najgorzej jednak jest w przypadku służby zdrowia, gdzie brakuje wysoko wyspecjalizowanych pracowników. - Z drugiej strony mamy jednak budowlankę, gastronomię czy hotelarstwo, gdzie wynagrodzenia są niższe - wylicza Lorenc. Ekspert BCC podkreśliła również, że wiele firm może nie poradzić sobie ze skokową podwyżką płacy minimalnej. - Ona powinna rosnąć tak samo, jak wydajność pracy. A rośnie znacznie szybciej - dodała.